Kredyt hipoteczny w dobie COVID-19 – co się zmieniło i co warto wiedzieć?

 

Pandemia nie ustępuje i chociaż od początku jej pojawienia się w Polsce minął już dokładnie rok, nie zapowiada się, aby szybko ustąpiła. Pojawiają się kolejne fale, nowe mutacje wirusa. Oswoiliśmy się może nieco z całą sytuacją, próbujemy normalnie funkcjonować, realizować nasze marzenia i plany, chociaż w przypadku niektórych z nich może być trudniej. Czy tak również jest
z marzeniami o własnym M? Jak wygląda dzisiaj procedura starania się o kredyt? Czy pandemia wiele zmieniła na tym polu?

Na początku 2020 roku rynek kredytów hipotecznych miał się doskonale. Powstawała ogromna ilość nowych inwestycji. Polacy zaczęli chętniej inwestować w mieszkania i najem krótkoterminowy. Według informacji Biura Informacji Kredytowej, łączna wartość udzielonych kredytów, w styczniu i lutym, wynosiła 11 mld złotych, co dawało 26% wzrost w stosunku do tego samego okresu w roku 2019. Niestety pojawienie się Covid-19 w Polsce, zamknięcia szkół i przedszkoli, galerii handlowych, wprowadzenie restrykcji, ograniczenie funkcjonowania firm z określnych branż, miało również wpływ na sam rynek kredytów.

Funkcjonowanie banków

Do nowej sytuacji na świecie musiały również dostosować się banki. Chociaż na początku pandemii rynek kredytowy wstrzymał oddech, banki działały w ograniczonym zakresie i zmieniły nieco sposób funkcjonowania oraz swoje praktyki, to szybko dostosowały się do nowej sytuacji. Dzięki temu większość formalności związanych z kredytem hipotecznym możemy dzisiaj załatwić zdalnie, bez konieczności wychodzenia z domu. Samo spotkanie natomiast jest wymagane, w większości przypadków, jednie przy podpisaniu umowy.

Obecna sytuacja ma jednak wpływ na czas analizy wniosku, powodując, że na samą decyzję o udzieleniu kredytu trzeba czekać zdecydowanie dłużej, niż miało to miejsce przed pandemią. Dodatkowo, niektóre banki, wstrzymały przyjmowanie wniosków kredytowych.

 

Zdolność kredytowa a koronawirus

Początkowo wiele osób wstrzymało swoje decyzje kredytowe. Banki również z dużą ostrożnością podeszły do podejmowania decyzji o udzielenie kredytu. Obawiając się, pogorszenia sytuacji finansowej przyszłych kredytobiorców, a w konsekwencji utraty zdolność spłaty zaciągniętych zobowiązań, bardzo wnikliwie weryfikują zdolność osób wnioskujących o kredyt. Warunki udzielania kredytów zostały zaostrzone, a osoby pracujące w  branżach najbardziej dotkniętych pandemią mogą mieć ograniczoną możliwość kredytowania.

Kto zatem ma szanse na uzyskanie kredytu? Z pewnością osoby zatrudnione na umowę o prace, na czas nieokreślony oraz osoby, których branża nie została dotknięta przez restrykcje związane z pandemią. Zdecydowanie trudniej mają natomiast ci, którzy pracujące w oparciu o umowę zlecenie czy umowę o dzieło. Nie mają oni jednak zupełnie zamkniętej drogi do uzyskania kredytu, są nieliczne banki, które akceptują również takie formy dochodu, jednak śmiało można powiedzieć, że możliwości kredytowania dla tych osób są mocno ograniczone. W podobnej sytuacji znajdują się osoby prowadzące działalność, w ich przypadku banki również ostrożniej podchodzą do udzielania pozytywnych decyzji.

Wkład własny

Wkład własny to jedno z wymagań bankowych przy uzyskaniu kredytu, które dla wielu osób stanowi duże utrudnienie. Rekomendowany minimalny wkład własny wymagany obecnie to 20%. Czy pandemia miała wpływ na minimalną wartość wkładu? Owszem, część banków podniosła minimalną kwotę, którą musi posiadać kredytobiorca, jednak miało to miejsce na początku pandemii. Z początkiem 2021 roku, banki powróciły do wysokości wymaganego wkładu sprzed pandemii, albo nawet obniżyłam wartość wkładu.

Stopy procentowe

Z początkiem pandemii, Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o obniżeniu referencyjnych stóp procentowych. W ubiegłym roku zostały one zmniejszone trzykrotnie, co w konsekwencji wpłynęło na zmniejszenie kosztów kredytowania. W tym roku, na początku marca, RPP wydała decyzję o podtrzymaniu stóp procentowych z roku ubiegłego. Takie decyzje wpływają na zmniejszenie oprocentowania kredytów, a co za tym idzie zmniejszenia rat.

Gdzie po kredyt  w pandemii

Często pada pytanie, w jakim banku najlepiej wziąć kredyt. Wiele osób pyta o radę znajomych, którzy już maja za sobą proces uzyskania kredytu, popełniając tym samym błąd, ponieważ nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystko uzależnione jest od kilku czynników. Nie ma banku uniwersalnego dla wszystkich. Dlatego najlepiej udać się do zaufanego eksperta finansowego, który zbada naszą zdolność kredytową, porówna dostępne na rynku oferty i wybierze razem z nami najkorzystniejszą opcję. Niezależnie od sytuacji pandemicznej w kraju,  należy wybrać bank i ofertę, która będzie najlepsza dla nas, dopasowana do naszych możliwości i potrzeb.

Reasumując, obecna sytuacja, którą mamy kraju, z pewnością determinuje nasze codzienne życie. Chcąc nie chcąc musieliśmy nauczyć się z nią żyć. Oprócz utrudnień, niesie ona za sobą także możliwości, jak np. możliwość załatwienia wielu rzeczy online.

Leave your comment

Please enter your name.
Please enter your email address.
Please enter a valid email address.

14 − 9 =

Please enter comment.